Dzień Dziecka w Piduniu
28.05.2011 r.


Czego pragną dzieci? Wbrew pozorom nie oczekują drogich prezentów, ale ważna jest dla nich miłość, poświecenie im czasu oraz atmosfera spokoju i radości. To właśnie o te czynniki zadbała Maria Pyrzanowska ? sołtys wsi Piduń oraz pozostali organizatorzy ?Dnia Dziecka? w Piduniu. Zabawa z dziećmi rozpoczęła się o godz. 1730 od gier i konkursów. Dzieci podzielone na dwie grupy (?Gąski? i ?Kaczki?) zmagały się w różnorodnych konkursach i zabawach. Najwięcej emocji i radości przysporzyły dzieciom takie zabawy jak: bieg w workach, cyfry, zabawa w węża itd. Pod koniec zmagań grupowych wszystkie dzieci wylosowały nagrody. Miedzy dziećmi panowała doskonała atmosfera bez podziałów i rywalizacji, mimo iż grupa była bardzo różnorodna wiekowo od 5 do17 lat. Dorośli kibicowali swoim pociechom biesiadując przy ognisku oraz smażąc kiełbaski. W końcu nadszedł czas na wspólna zabawę, do gry w ?Dwa ognie? stanęli dorośli i dzieci. Jakaż to była radość ?dużych dzieci? (dorosłych), którzy bawili się lepiej niż ich własne potomstwo. Dzień ten obfitował w moc atrakcji, kolejna z nich niespodziewanie zjawiła się podczas zabawy. Dzięki uprzejmości Ochotniczej Straży Pożarnej z Wielbarka dzieciaki miały możliwość pohasania w wozie strażackim, co sprawiło im niesamowita przyjemność. Następnie po krótkim odpoczynku przy ognisku, gdy zapadł już  zmrok wszyscy z niecierpliwością czekali na atrakcje wieczoru. Występ ?Teatru Ognia? działającego przy Gminnym Ośrodku Kultury w Jedwabnie pod przewodnictwem Barbary Żebrowskiej był godnym uwieńczeniem tego wieczoru. Wszyscy razem rodzice, dzieci, przybyli goście wspólnie z zapartym tchem podziwiali taniec ognia. Ten dzień był dobrym przykładem dla rodziców pokazując im jak aktywnie i przyjemnie można spędzić czas ze swoimi pociechami.

Maria Pyrzanowska sołtys wsi Pidun w imieniu własnym i dzieci
serdecznie dziękuje
wszystkim osobom, które pomogły w organizacji tej zabawy
oraz tym, którzy w niej uczestniczyli.

 

 

Fot: Beata Pyrzanowska